Nazwa projektu: Szyjemy marzenia
Numer projektu: 3035/GS_NGO/2018
Agnieszka, Ewa, Joanna, Kamila, Kasia, Magda to my, sześć kobiet, mam, które pragną miłości, zrozumienia, dostrzeżenia naszych atutów i potencjału, który w nas drzemie. Zaczęłyśmy iść wspólną drogą na początku we trzy, było to w grudniu 2016r. Wcześniej poznałyśmy się na szkoleniu organizowanym przez GOPS w Puszczy Mariańskiej. Zrozumiałyśmy wtedy, że jesteśmy bratnimi duszami, które właśnie siebie szukały i to idealny czas na połączenie wspólnych sił. Z upływem czasu dołączyły do nas kolejne „perełki”, również mieszkające na terenie gminy Puszcza Mariańska. Spotykamy się co dwa tygodnie, dzięki uprzejmości i wierze w nasze siły pracowników i dyrekcji GOPS w ich sali. Oprócz tego jesteśmy w ciągłym kontakcie telefonicznym, wymyślając coraz to nowe formy integracji. Rozkoszujemy się każdą wspólną chwilą, przezwyciężamy dzięki swojej pomocy, rozmowie, zrozumieniu, problemy dnia codziennego. Czujemy się dla siebie ważne i potrzebne, napędzamy się wzajemnie do działania. Organizowałyśmy do tej pory: warsztaty lepienia z masy solnej, tworzenia kwiatów z krepiny, by rozwijać się manualnie. Nie są nam obce piesze wycieczki do pobliskich lasów, wspólne zbieranie jagód i grzybów, nasłuchiwanie śpiewu ptaków i rozkoszowanie się pięknem natury. Dotarłyśmy na targi kosmetyczne. Wybrałyśmy się do Pałacu w Radziejowicach, gościłyśmy na organizowanych w tutejszej galerii wystawach malarskich i Izbie Pamięci. Ucząc tym samym nasze dzieci dostrzegania tego, co wokół nas jest piękne i ważne, wskazując im, iż historia regionu jest ciekawa. Organizowałyśmy spotkania grupy na świeżym powietrzu, przepełnione grami i zabawami dla dzieci. Takie atrakcje nie wymagają wielkiego wkładu finansowego, jednak posiadane w naszych domach rzeczy, które przynosimy na zajęcia nie wystarczają. Czujemy, że razem chcemy osiągnąć coś więcej. Dzięki spotkaniom mamy motywację do wyjścia z domu, zwrócenia uwagi na problemy innych. Jest to w zasadzie jedyna forma naszego relaksu, gdy dzieci razem się bawią. Póki co nie mamy szans na to, żeby podjąć pracę. W grupie poruszamy różne tematy, mamy jedyną okazję, żeby wspólnie się czegoś nauczyć i wymienić doświadczeniami, a nawet sobie pomagać nawzajem. Z różnych przyczyn nie możemy podjąć stałego zajęcia (np.problemy z dojazdem, brakiem opieki dla dzieci). Przy organizacji spotkań wspomaga nas GOPS. Gdyby nie stałe wsparcie w postaci użyczonego miejsca i motywowania przez pracowników GOPS, same pewnie nie zdecydowałybyśmy się na regularne spotkania i założenie grupy samopomocowej. Dotychczas warsztaty prowadziłyśmy same, jak również zapraszamy osoby z otoczenia, które kochając to co robią, chętnie dzielą się swoimi umiejętnościami.